Obecna sytuacja związana z epidemią koronawirusa na każdym odciska swoje piętno. Wymaga przemodelowania całego dotychczasowego stylu życia, pracy i prowadzenia działalności biznesowej, narzuca wiele wyrzeczeń i wymusza sporo ograniczeń. Pomimo tego, Paged stoi na wysokości zadania, nie przerywając produkcji. Działamy zgodnie z wszelkimi wytycznymi, zarówno tymi dyktowanymi odgórnie, jak i restrykcjami, które sami sobie narzucamy w celu zwiększenia bezpieczeństwa naszej społeczności firmowej.
Od samego początku z uwagą śledziliśmy wszelkie doniesienia związane z rozwojem stanu epidemiologicznego. Już po pierwszych sygnałach wdrożyliśmy wszelkie środki zapobiegawcze, by nie tylko nasza produkcja, ale przede wszystkim Pracownicy jak najmniej odczuli skutki nieuchronnie nadchodzących zmian.
Charakter naszej firmy nie pozwala na pracę zdalną, ale w miarę rozwoju całej sytuacji, dołożyliśmy wszelkich starań, by Pracownicy Paged mogli czuć się pewnie i bezpiecznie, a co za tym idzie – by ciągłość naszych działań nie została zakłócona.
Mimo trudności i wyraźnego spowolnienia rynku, utrzymuje się zapotrzebowanie na nasze produkty. Różne branże i różne kraje w różnym stopniu dotknięte są pandemią koronawirusa, ale dzięki znajomości naszej marki w Europie oraz uniwersalności zastosowań naszego podstawowego produktu jakim jest sklejka kontynuujemy sprzedaż w wielu obszarach m.in. w budownictwie, stolarce czy segmencie transportowym. Aktualnie koncentrujemy nasz wysiłek na zapewnieniu płynności dostaw i dostosowaniu się do zmieniających się harmonogramów funkcjonowania wielu naszych klientów – stwierdza Prezes spółki, Jarosław Michniuk. Wierzymy, że dzięki zdrowemu rozsądkowi, skutecznym i właściwym decyzjom oraz zaangażowaniu naszych pracowników, jakie mimo niesprzyjającej sytuacji obecne są w naszej firmie, Grupa Paged wygra starcie z koronawirusem – dodaje.
